poniedziałek, 3 grudnia 2018

Rzecznik Praw Obywatelskich nie ma badań o w 90% męskiej winie za przemoc...

... odpowiada nie na temat na mój wniosek o udostepnienie informacji publicznej, a na dodatek kłamie, jakobym w swoim wniosku przedstawiał jakieś dziwne tezy, zgodne z feministycznym światopoglądem. Ale po kolei. Oto mój wniosek.









A to odpowiedź:





No to ja się ponownie pytam: jaki jest powód wykluczenia mężczyzn, bo nawet gdyby wierzyć w te bzdury o w 90% męskiej winie za przemoc, to na 9 akcji poświęconych przemocy wobec kobiet powinna przypadać jedna poświęcona przemocy wobec mężczyzn. A nie ma takich w ogóle.
Proszę mi też pokazać, gdzie w moim wniosku  podnosiłem tezę o warunkowanej kulturowo skłonności do przemocy, wynikającej jakoby z traktowania kobiet jako istoty niższe, i na jakiej podstawie przypisuje mi się posiadanie i głoszenie takich poglądów? 

Rzecznik Praw Obywatelskich nie podał żadnego badania na potwierdzenie swoich tez, jakoby "statystyki policyjne i badania" mówiły o w 90% męskiej winie za przemoc. Po prostu nie jest w stanie takich badań pokazać, bo ich nie ma.  Zamiast tego usunął ze swojej strony obrazek o takiej treści.

Być może uda sie zadać te i podobne pytania z trybuny sejmowej w formie interpelacji - sprawą interesuje się Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Paweł Skutecki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz